Kiedy
zeszliśmy na dół, Pokój Wspólny wydawał się być dziwnie opustoszały. James
uśmiechnął się, ujmując moją dłoń, a później poprowadził mnie przez dziurę pod
portretem.
– Gdzie podziała się reszta? – spytałam, pozwalając mu
ciągnąć mnie za sobą.
– Chyba wiem – mruknął, zerkając na mnie.
– Myślisz, że coś szykują?
– Jestem całkiem pewny – westchnął James, podnosząc wolną
rękę i tarmosząc włosy. – Syriusz wspomniał już coś o wieczornym świętowaniu.
– Czyli mówisz, że Wieża Gryffindoru
znów zatrzęsie się w podstawach? – spytałam, uśmiechając się na widok jego
rozbawionego spojrzenia. Chłopak nie odpowiedział, przez dłuższy moment nie
odrywając wzroku od mojej twarzy, jakby się nad czymś zastanawiał.
– Czy… – zaczął, delikatnie marszcząc brwi. – Czy chciałabyś
porozmawiać o tym, co stało się w zeszły weekend?
– Skąd ten temat teraz? – spytałam, czując, jak robi mi się
gorąco.
– Nie mieliśmy zbyt wielu okazji do rozmowy – powiedział
ciepło, uspokajająco gładząc moją dłoń kciukiem. – Chciałem się tylko upewnić,
że wszystko jest w porządku.
– Czemu miałoby nie być w porządku? – odbiłam piłeczkę,
unikając odpowiedzi. Czułam się niesamowicie skrępowana, nie byłam
przyzwyczajona do takich rozmów. Z nikim wcześniej nie musiałam ich prowadzić.
– Wolałbym się upewnić, że nie dzieje się nic, co mogłoby ci
przeszkadzać.
Między nami zapadła cisza, kiedy dotarliśmy do ostatnich
schodów przed zejściem do Sali Wejściowej.
– Jeśli coś będzie nie tak – zaczęłam, zbierając myśli i
uśmiechając się lekko – powiem ci to.
– Brzmi fair – odpowiedział, odwzajemniając uśmiech.
Wiedziałam o co pytał. O tym samym myślałam ja, każdej nocy
przed zaśnięciem, czerwieniąc się od własnych myśli. Chciał wiedzieć, czy
czułam się w porządku z tym co się stało. Co mogłoby się stać, gdyby nie
przeszkodził nam Syriusz. Sama nie znałam odpowiedzi na to pytanie.
Ten komentarz został usunięty przez autora.
OdpowiedzUsuńPFFFFFFFFFFFFF, dlaczego nie ma nic z 21? Proszę zbierać dupę w troki i pisać! (kc mocno).
OdpowiedzUsuńHej! 1. Kiedy kolejny rozdział?! 2. Mogę opublikować Twoje opowiadanie na Wattpadzie? Oczywiście poinformuję czytelników,że nie jest to moja opowieść, tylko Twoja i dam link na Bloggera.
OdpowiedzUsuńTrzymaj się mocno i weny życzę!!!!!
Błagam! Napisz kolejny rozdział!����
OdpowiedzUsuńRozdział się pisze, ale niestety przez zbliżającą się maturę nie jestem w stanie powiedzieć, kiedy się pojawi. Ale obiecuję, że postaram się dodać go jak najszybciej ;)
Usuń